Panta rhei…

Panta rhei, Wędrowcy! Wszystko płynie, wszystko się zmienia. Patrzę na moją ilustrację sprzed trzech lat i dociera do mnie, że dziś rysuję już nieco inaczej. To cieszy, bo przecież w tym wszystkim chodzi o to, by iść dalej, by się rozwijać. Na szczęście miłość do książek pozostała niezmieniona. Do tych samych książek. Cóż, są książki, których nie da się przestać kochać.



pantarhei

Komentarze są zamknięte.