Pozdrowienia z Rosgobel

Wprawdzie Radagast Brązowy pojawia się we „Władcy Pierścieni” jedynie na chwilę, mimo to nie sprawia wrażenia postaci odartej z dostojeństwa. Owszem, emanuje pewnym roztargnieniem, jednakże dyktowanym troską i obawą o losy Śródziemia, a także ogromnym zaufaniem do Sarumana. Z pewnością … Kontynuuj

Flame of Udun

Od bardzo długiego czasu uważałem się za wielkiego, oddanego fana twórczości J.R.R.Tolkiena, jednak niedawno zdałem sobie sprawę, iż minęło dokładnie 20 lat od mojego pierwszego czytania „Władcy Pierścieni”. Tak, tak…, gdy w 1999 roku przeżywałem bardzo ciężki czas, podróż do … Kontynuuj